Moja córka Lenka jest cudowna, szybko rośnie, już prawie siedzi – chwali się „Dobremu Tygodniowi” Jacek Lenartowicz (55). Dziewczynka skończyła już siedem miesięcy, a 13 września w kościele p.w. Przemienienia Pańskiego w Sulejówku-Miłosnej odbył się jej chrzest.
– Na pewno zapamiętam ten dzień, bo to także dzień moich urodzin. A w tym roku świętowałem ładny jubileusz, 55 lat – mówi nam aktor.
Na tę podwójną uroczystość zjechała się cała rodzina, a chrztu dokonał ksiądz Antoni Czajkowski. – To nie tylko proboszcz naszej parafii, ale też przyjaciel rodziny. Od kiedy zamieszkaliśmy w Sulejówku-Miłosnej, utrzymujemy serdeczne relacje. Ksiądz często do nas zagląda na pogawędkę – zdradza nam aktor.
Ceremonią najbardziej emocjonowało się rodzeństwo Lenki: 11-letni Aleksander i 7-letnia Nina. – Wspaniale się zajmują siostrzyczką i bardzo ją kochają – cieszy się aktor.